
Tutaj pojawiam się raz na jakiś czas. Reportaże z egzotycznych miejsc na łamach "Do Rzeczy" publikowane są średnio raz na dwa miesiące. Mają nieco inną formę od fotoreportaży z "Nowego Państwa". Są nieco krótsze, ale i pisane w nieco innym stylu. Sprawdźcie sami, w jakim. :)